Do trzeciego roku życia strona prawa dominuje nad lewą. Idealnym tego przykładem może być sytuacja (znana zapewne wielu rodzicom), w której maluch wpada w złość, ponieważ nie chce np. wracać ze spaceru. Wszelkie nasze próby uspokojenia go i tłumaczenia nie przynoszą zamierzonych efektów. Musimy pamiętać, że takie postępowanie nie jest skierowane przeciwko nam. Takie zachowanie u naszego maluszka znajduje uzasadnienie w zasadach funkcjonowania mózgu. Zgodnie z powyższym, do pewnego wieku, jest to jedyna metoda wyrażenia swoich potrzeb przez dzieci.
Obie półkule wzajemnie się uzupełniają i wspierają w działaniu. Lewa strona odpowie za realizację pomysłu, który „wymyśliła” strona prawa. Nie ulega wątpliwości, że trzeba dbać i wspierać jedną i drugą półkulę. Zabawy lewopółkulowe już znamy. Poniżej przedstawiamy kilka ćwiczeń, które pomogą nam stymulować do pracy prawą stronę mózgu:).
- Zgaduj zgadula, w której ręce złota kula.
To jedno z tych ćwiczeń, które dzieci lubią szczególnie bardzo. Dlaczego? Ponieważ kojarzy się im z magią, wróżbami i czarodziejami:). W jednej ręce chowamy dowolny przedmiot, a druga pozostaje pusta. Następnie wykonujemy „mieszanie” rękami i prosimy malucha, aby wskazał gdzie znajduje się ukryty element.
- Widzę Cię!
Każda przedstawiona przez nas zabawa może zostać dowolnie rozbudowana. Wersja podstawowa tego ćwiczenia polega na ustawieniu kilku przedmiotów, klocków na danej powierzchni i przechodzeniu palcem od jednego elementu do kolejnego. Malucha zadaniem jest wodzenie za naszymi ruchami.
W wersji rozszerzonej możemy najpierw narysować np. ulice i dowolne punkty na kartce (np. sklep, apteka, kawiarnia, szkoła), następnie bierzemy figurkę, samochód i poruszamy się nim z jednego punktu do drugiego. Maluch bacznie obserwuje nasze ruchy. Oczywiście możemy ułożyć do tego dowolną historię, a następnie poprosić dziecko, aby powtórzyło po nas daną drogę.
- Przedstawienie czas zacząć
Któż z nas nie lubi wymyślać barwnych opowiadań:). Idealne do tego ćwiczenia będą tzw. pacynki. Możemy je kupić, zrobić z maluchem, lub posłużyć się zabawkami, które już mamy w domu. Dawno, dawno temu……..a dalej pozwólmy działać wyobraźni.
- Rachu-ciachu
Wszelkiego rodzaju wycinanie, naklejanie, sznurowanie, szydełkowanie czy zabawy ciastoliną, plasteliną, piaskiem kinetycznym, także stymulują prawą półkulę. Wspólne pieczenie ciasteczek? Czemu nie:)? Wspólnie możemy spędzić czas i upiec pyszne słodkości:).
- Wolny, wolny, szybki, szybki
Jaką piosenkę ostatnio nuci Twoje dziecko? A może razem macie swój ulubiony repertuar:).
Zaśpiewanie jej zmienionym głosem lub tempem będzie super zabawą i nie lada wyzwaniem.
Zabaw stymulujących rozwój danej półkuli jest bardzo dużo. Możemy je urozmaicać na różny sposób i rozszerzać o kolejne elementy. Jedynym ogranicznikiem będzie tu tylko kreatywność:). Jest jednak jeszcze bardzo ważna (o ile nie najważniejsza) kwestia, o której musimy pamiętać spędzając czas wspólnie z maluchem. Pozytywne nastawienie, spokój i dobre emocje:). Dzieci są doskonałymi obserwatorami i znakomicie radzą sobie z wychwyceniem naszych emocji. Każde ćwiczenie powinno być wykonywane bez pośpiechu, z uśmiechem i radością. Nie zapominajmy także o przytulaniu:). To obowiązkowy element każdego dnia:).